W koncu tak dlugo oczekiwane Himalaje, w dodatku miejsce tak specyficzne, do ktorego docieramy dzieki sfinansowaniu drogi przez Richarda Gere, ktory wspolfinansuje tybetanczykow w ich dordze do wolnosci. Mc Leod Ganj jest siedziba rzadu Tybetanskiego na uchodzctwie oraz tutaj znajduje sie oficjalna rezydencja Dalaj Lamy. Tysiace uchodzcow wybralo to miejsce w Himalajach na swoj tymczasowy dom porzucajac wszystko, dla setek dzieci stworzono Tybetanska wioske dziecieca z systemem szkol od przedszkola do gimnazjum. Widzac to wszystko, poznajac tybetanczykow, wysluchujac historii nalezy uczynic wszystko by zaprzestano okupacji chinskiej na terytorium Tybetu.
Wykonujac portret usmiechnietego dziadka, podchodze do niego pokazujac mu swoje prace z oczywistym stwierdzeniem, ze jest z Tybetu, dostaje odpowiedz, ze "Tybetu nie ma sa Chiny". przez usta zdolalo mi sie przecisnac "Kiedys beda." tak trwalismy chwile nie wykonujac zadnych mimicznych ruchow.
Stop Zabijaniu W Tybecie!..
(w celu powiekszenia zdjecia kliknij w nie)
1 comment:
Tej podróży zazdroszczę Ci... eh... jak nie wiem co... i tak tam kiedyś pojadę:)
Zdjęcia genialne:)
Pozdrawiam.
Post a Comment