Czas: 26.01.2011
Grają: Backtrack, Lionheart, First Blood, Terror.
Tylko 2 z powyzszych ponieważ nawigacja w ludzkiej postaci bywa zawodna i ta zawodność kosztowała nas zajebisty(podobno) set BACKTRACK. WARTO było się zebrać w ostatniej chwili i przejechać 400km.
FIRST (fucking) BLOOD
TERROR
3 comments:
widziałem jak robiłeś pentaxem te foty hehe =)
to trzeba było podbić ;)
nie spodziewalem sie że kiedys spotkam terror na jakims fotoblogu, a jednak:) ich koncertów nic nie przebija
Post a Comment